Niezgodna- Veronica Roth

     
                                                                                                                         Tytuł: Niezgodna

                                 Autor: Veronica Roth                                                                   Wydawnictwo: Amber                                                                 Rok wydania: 2014                                                                     Ocena; 10/10

Opis: Altruizm (bezinteresowność), Nieustraszoność (odwaga), Erudycja (inteligencja), Prawość (uczciwość), Serdeczność (życzliwość) to pięć frakcji, na które podzielonej jest społeczeństwo zbudowane na ruinach Chicago. Każdy przechodzi test predyspozycji, a potem w krwawej ceremonii musi wybrać frakcję. Ten, kto nie pasuje do żadnej, zostaje uznany za bezfrakcyjnego i wykluczony. Ten, kto łączy cechy charakteru kilku frakcji, jest niezgodny- i musi być wyeliminowany...                                                                                                                              

Niezgodna często jest porównywana z Igrzyskami Śmierci, ale dla mnie, choć szczerze mówiąc ich nie czytałam to te dwie książki są inne każda na swój cudowny sposób. Nie lubię książek, które pisane są w czasie teraźniejszym, ale ta książka jest wyjątkiem jednym z nie wielu. Nie wiem czy przyciągnęła mnie okładka, czy może to, że tak się o niej dużo mówiło, ale nie mniej cieszę się, że wpadła w moje ręce i że mogłam ją przeczytać.                                  

Książka opowiada o Beatris, która kończy szesnaście lat i staje przed poważnym wyborem. Mianowicie czy pozostanie z rodziną w Altruizmie czy też opuści tą frakcję i wybierze inną. W takich wypadkach zawsze pomagał test przynależności, ale nie tym razem, ponieważ test jest niejednoznaczny. W końcu decyduje się na Nieustraszonych, co zaskakuje wszystkich, jak i ją samą. Tak poznaje inny świat, który nie był dla niej dostępny w Altruizmie. Poznaje też tajemniczego instruktora o imieniu Cztery. Jest zdeterminowana by pozostać w tej frakcji i żeby nie zostać bezfrakcyjną. Codzienne ćwiczenia, walki i testy umilają jej cudowni przyjaciele.   Ukrywa tajemnicę o tym, że jest Niezgodna, gdyż ujawnienie tej informacji groziło by jej śmiercią. Próbuje też powstrzymać krwawą walkę między frakcjami, która nad ciąga w bardzo szybkim tempie.   

 

Tris jak każda bohaterka podobnych powieści musi się zmierzyć ze swoimi lękami oraz tym, co ją czeka. Konsekwentnie dąży do celu i nie porzuca swoich przekonań.  

" Uznajemy zwyczajne akty męstwa, odwagę, która każe jednej osobie stanąć w obronie drugiej"  To mój ulubiony cytat z tej książki. Jest to jeden wers z manifestu Nieustraszonych.              

 Ocena jest wysoka, ale całkowicie słuszna. Książka podbiła moje serce i sprawiła, że razem z Tris wyruszyłam w nieznany świat. Parę raz nawet zapiekły mnie oczy chcą zmusić mnie do płaczu, ale byłam twarda i się nie dałam. Spodobał mi się Tobias, choć czasem wkurzało mnie jego zachowanie, bo niby z jednej strony coś czuje a z drugiej zachowuje się jak palant tłumacząc, że to dla bezpieczeństwa Tris. No, ale cóż oprócz tego reszta była niesamowita. Jeśli siedzicie teraz w domu, nudzicie się lub nie macie co przeczytać to sięgnijcie po tą książkę. Emocje i świetne wrażenia gwarantowane.