niedziela, 3 sierpnia 2014

Zbuntowana- Veronica Roth

                             Tytuł: Zbuntowana
                              Autor: Veronica Roth
                              Wydawnictwo: Amber
                               Rok wydania: 2014
                               Ilość stron: 366
                                    Ocena: 9/10

                                      Opis:
Tris i Tobias przerwali symulacje, ale nic już nie jest takie samo. Frakcje toczą ze sobą wojnę, łowcy zawzięcie tropią Niezgodnych. Wśród Nieustraszonych szerzy się zdrada. Tris znowu trafia w wir walki, śmierci i krwi choć jeszcze nie uporała się ze stratą jaką poniosła podczas ostatniej bitwy. W przetrwaniu tego wszystkiego pomaga jej Tobias tylko on rozumie dręczący ją żal i wyrzuty sumienia. Beatrice po raz kolejny staje przed dramatycznym wyborem. Czy poświęci wszystko, żeby ratować tych, których kocha?

Zanim sięgnęłam po kontynuację "Niezgodnej" naczytałam się wiele negatywnych opinii, ale pierwsza część na tyle mnie zaciekawiła, że musiałam przeczytać kolejną i sama się przekonać jaka jest. Nie ma co ukrywać, że poziom spadł i po świetnym początku spodziewałam się równie dobrej kontynuacji, ale niestety odrobinę się zawiodłam. Nie mogę powiedzieć, że doszukałam się samych wad, ponieważ tak nie jest.

"Płonie we mnie i wrze pragnienie życia.
Nie chcę umierać. Nie chcę umierać! Nie chcę!"

Dość często wkurzało mnie zachowanie Tris, która na siłę chciała się stać męczennikiem, składać się w ofierze. Jej zachowanie było dziecinne, nieodpowiedzialne, skandaliczne i cały czas narażała swoje życie bez sensu i przez głupotę. Musiała być blisko krawędzi życia i śmierci, żeby wreszcie zrozumieć, że nie chce umierać. Rozumiem rozpacz po utracie rodziców i inne stresy, ale to było przegięcie. Dobrze, że w końcu zmądrzała, ale zajęło jej to jakieś trzy-czwarte książki. Kolejną denerwującą rzeczą było to, co autorka zrobiła z moim ukochanym Cztery. Zrobiła z niego jakiegoś miękkiego Tobiasa. No rozumiem człowiek o dwóch twarzach, osobowościach, maskach, czy jak kto tam sobie chce, ale dlaczego on? Nie mogłam tego przełknąć. Książka jednak mimo kilku wad stara się bronić. Mamy wartką akcję, różne zwroty akcji i nowe postacie. Autorka rozśmiesza, intryguje, zmusza do refleksji i zaskakuje. Mnie osobiście zaskoczyła zdrada jednej z bliskich osób Tris. Zakończenie sprawiło, że, pomimo iż ta część nie jest tak świetna jak poprzedniczka to i tak przeczytam finał tej serii. Mam jedynie nadzieję, że zakończenie serii okaże się równie dobre jak jej początek.

Recenzja bierze udział w wyzwaniach czytelniczych:
wyzwanie biblioteczne
czytam opasłe tomiska

czwartek, 31 lipca 2014

Podsumowanie lipca

Lipiec według mnie był udany. Jest to pierwszy miesiąc wakacji jak i mój pierwszy miesiąc w blogowym świecie. Miesiąc minął mi głównie na czytaniu i blogowaniu, lecz także na innych przyjemnościach. Odwiedziliście mnie 745 razy, zostawiliście 63 komentarze. Serdecznie wam za to dziękuję;) Każdy nawet najmniejszy komentarz dużo dla mnie znaczy.Opublikowałam 18 postów. Wzięłam udział w 1 wyzwaniu, przeczytałam 14 książek, do mojej biblioteczki trafiło 7 książek w tym jedna wygrana.

                                                                     Wyzwania:
http://mkczytuje.blogspot.com/p/wyzwanie-biblioteczne.html
Przeczytane książki:
-Zbuntowana- Veronica Roth (recenzja niebawem) 

Wygrane:
Wygrałam tą książkę na tym cudownym blogu;) http://www.czytanie-moim-tlenem.blogspot.com/

Książkowe zdobycze:
                                                ( przepraszam za kiepską jakość zdjęć)
Niektóre książki kupiłam na biedronkowym kiermaszu inne z radością przygarnęłam;D

poniedziałek, 28 lipca 2014

Miasto Upadłych Aniołów- Cassandra Clare

Okładka książki Miasto Upadłych Aniołów
wydanie z 2013
                         Tytuł: Miasto upadłych aniołów
                        Autor: Cassandra Clare
                        Rok wydania: 2011
                        Wydawnictwo: Mag
                         Seria: Dary Anioła#4
                          Ilość stron: 434
                          Ocena: 10/10

                              Opis:
Wojna się skończyła i Clary wraca do Nowego Jorku. Rozpoczyna trening Nocnego Łowcy po to, aby wykorzystywać swój dar. Między Podziemnymi a Nefilim panuje pokój, a Clary wreszcie może nazwać Jace swoim chłopakiem. Jednak wszystko ma swoją cenę. Ktoś zabiją Nocnych Łowców chcąc w ten sposób skłócić ich z Podziemnymi. Tym razem Simon nie może pomóc Clary, gdyż jego matka dowiedziała się, że jest wampirem i musi on opuścić dom. Okazuje się, że wiele osób chce mieć go po swojej stronie ze względu na moc klątwy. W dodatku chłopak spotyka się z dwiema pięknymi, niebezpiecznymi dziewczynami i żadna nie ma pojęcia o drugiej. Jace zaczyna się dziwnie zachowywać i odsuwać od Clary nic nie wyjaśniając. Dziewczyna chce odkryć tą tajemnicę, ale co jeśli ona okaże się jej największym koszmarem?
Okładka książki Miasto Upadłych Aniołów
wydanie z 2011


Czwarta część lubianej na całym świecie serii "Dary Anioła".
Jak zwykle świetnie napisana prostym językiem z humorem i dreszczykiem emocji. Wartka akcja, genialne dialogi, cudownie wykreowani bohaterzy o różnorodnych charakterach i ciekawe opisy uczuć, miejsc oraz przedmiotów sprawiają, że każdą kolejną kartkę pochłania się z jeszcze większym zapałem. Wątki miłosne nie są nudne ani oklepane. Książka naprawdę wciąga, mimo, że czasami denerwuje nas infantylne i bezsensowne zachowanie bohaterów. Czytając ogarniała mnie burza emocji. Czułam smutek, żal, radość, współczucie i strach o losy bohaterów. Do końca kibicowałam moim ulubionym bohaterom, kiedy przeżywali trudne chwile. Autorka nie oszczędzała nikogo każdy przeżywał koszmar na swój sposób i z różnymi skutkami. Ciągle coś się dzieje i nie ma czasu na nudę( uwaga zanim zaczniesz czytać upewnij się, że wszystko zrobiłeś, bo ta lektura nie wypuści cię z objęć przez najbliższe kilka godzin). Na pewno muszę sięgnąć po kolejną część i to jak najszybciej.

Okładka z wydania z 2011 jest dla mnie brzydka. to ma być niby Simon? A znak Kaina? Zdecydowanie lepsza jest nowsza okładka i dziękuję wydawnictwu, że ją wydała. Przyciąga wzrok i sprawia, że mam ochotę umieścić ją na mojej półce w honorowym miejscu. Podsumowując na książce się nie zawiodłam i z czystym sumieniem polecam ją każdemu.

piątek, 25 lipca 2014

Wyjazd

Przez kilka dni na blogu nie będą się pojawiać nowe posty, gdyż wyjeżdżam w góry i nie będę miała możliwości ich dodawania.

czwartek, 24 lipca 2014

Pocałunek cienia- Richelle Mead

                                 Tytuł: Pocałunek Cienia
                                  Autor: Riechelle Mead
                                  Wydawnictwo: Nasza księgarnia
                                    Rok wydania: 2010
                                    Seria: Akademia Wampirów#3
                                     Ilość stron: 432
                                           Ocena: 9/10
                           
                                          Opis:
Moroje mają zdolności magiczne. Specjalizują się w jednym z czterech żywiołów- wykorzystują ogień, wodę, powietrze lub ziemię. Lissa włada piątym żywiołem- duchem. Do niedawna mało kto wiedział o jego istnieniu. Księżniczka posiada dar uzdrawiania i potrafi wskrzeszać zmarłych. Rose po pokonaniu strzyg dręczą ponure myśli. Zaczyna widzieć duchy, które ostrzegają ją przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Dziewczynie coraz trudniej tłumić uczucia do Dymitra. Wie, że nie może go kochać. Całym światem arystokratów wstrząśnie proces największego wroga Lissy i Rose, Wiktora Daszkowa. W straszliwej bitwie Rose będzie musiała wybierać pomiędzy miłością, życiem oraz dwiema osobami, które kocha najbardziej na świecie. Czy jej wybór oznaczać będzie ratunek tylko dla jednej z nich?


Kolejna świetna część serii "Akademii Wampirów". Rose musi się uporać ze śmiercią Masona. Wróciła do akademia jako bohaterka, ale sama tak się nie czuje. Zdobyła swój pierwszy tatuaż molonija.
Zaczyna ćwiczenia polowe podczas których ukazuje się jej widmo zmarłego przyjaciela. Lissa natomiast musi uporać się z procesem swojego wroga, którego niegdyś uważała za rodzinę. Do tego wszyscy  dowiedzieli się, że włada duchem. Zaczyna prowadzić badania nad piątym żywiołem. To dzięki niemu dziewczyny są połączone. Rose po wypadku została wskrzeszona przez Lissę i wróciła z zaświatów nosząc "pocałunek cienia".
 
Obydwie bohaterki kocham całym sercem. Wszyscy bohaterowie są świetnie wykreowani. Książka jest napisana prostym zrozumiałym językiem. Dialogi nie pozostawiają nic do życzenia. Akcja jest wartka, a napięcie umiejętnie budowane i  rozładowane. Nie natrafiłam na żadne nudne fragmenty. Czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Jest to książka odpowiednia na wakacyjny odpoczynek jak i na chwilę wytchnienia po ciężkim dniu. Na mnie wywarła pozytywne wrażenia i na pewno sięgnę po kontynuacje.

wtorek, 22 lipca 2014

Zdradzona- P.C. Cast i Kristin Cast

Okładka książki Zdradzona                                                                                                                                                                    Tytuł: Zdradzona
                                      Autor: P. C. Cast i Kristin Cast
                                      Wydawnictwo: Książnica
                                       Rok wydania: 2010
                                       Seria: Dom Nocy#2
                                           Ocena: 7/10

                                       Opis:
Zoey nareszcie czuje, że gdzieś należy. Znalazła swój dom wokół  osób, na których jej zależy. Została przewodniczącą Cór Ciemności i ma chłopaka, a nawet dwóch. W środowisku śmiertelników ginie kilkoro nastolatków, a wszystkie tropy prowadzą do Domu Nocy. Kiedy niebezpieczeństwo zagraża ludziom z jej dawnego środowiska Zoey pragnie ich ocalić. Czy dziewczyna znajdzie dość odwagi by stawić temu czoło oraz najgorszemu, czyli zdradzie?



Nie ma mowy o lekkim życiu. Nyks dla swojej wybranki wybrała krętą i trudną drogę do przebycia. Zoey ma wiele swoich problemów, ale musi je odłożyć na dalszy plan, gdy w grę wchodzi niebezpieczeństwo zagrażające jej ludzkiemu chłopakowi. Stała się przewodniczącą Cór Ciemności i musi poprowadzić swoją pierwszą ceremonię. Podczas pełni księżyca ginie jej najlepsza przyjaciółka Stevie Rae. A na domiar złego znów pije krew Heatha w skutek, czego się z nim Skojarza.

Ten tom jest lepszy od poprzedniego. Akcja nareszcie przybrała tempa i się rozwinęła. Dodano nowe ciekawe wątki. Bohaterowie są różni i mają niepowtarzalne charaktery, a to wszystko sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Według mnie okładka jest udana przyciąga uwagę i jest naprawdę ładna. Pod koniec książki zdziwiło mnie zachowanie dwóch bohaterek Neferet, która okazuje się nie być tym, za kogo ją uważają oraz Afrodyty, która małymi kroczkami zaczyna się zmieniać oczywiście na lepsze. Dlatego też zdecydowanie muszę sięgnąć po "Wybraną" żeby się dowiedzieć więcej. Jeśli kogoś zaciekawiła ta seria to polecam.

niedziela, 20 lipca 2014

Tajemny krąg (księga 2)- L. J. Smith

Tajemny krąg Księga 2 Czas buntu Moc - Smith L.J.                                    Tytuł: Tajemny krąg
                                     Podtytuł: Czas buntu. Moc
                                      Autor: L. J. Smith
                                      Wydawnictwo: Amber
                                        Rok wydania: 2011
                                             Ocena: 6/10

                                          Opis:
Cassie zyskała szacunek i przyjaźń tajemnego zgromadzenia czarownic. W Kręgu toczy się walka o władzę i dziewczyna musi zdecydować, po której jest stronie. Diany, która jest idealną przywódczynią i przybraną siostrą dziewczyny czy Faye. Cassie musi dokonać ostatecznego wyboru. Nad New Salem zawisa czarna mgła i uwalnia się pradawne zło, które tylko młoda czarownica może pokonać, lecz czy jej się to uda?


Muszę przyznać, że ta część była lepsza od poprzedniczki, ale szału nie ma. Czytałam i wielokrotnie musiałam zmieniać książkę, bo po prostu zasypiałam. Znów mamy biedną i naiwną Cassie, która sama prosi się o to żeby nią manipulować. Trochę mnie wkurzała no, ale po koniec odrobinę się zmieniła i zaczęła myśleć i być nawet znośna. Dalej mamy Dianę i znowu jej nieskazitelną dobroć i doskonałość. Serio jest tak nudna, że nie mogę. Adam on jest nawet fajny pomijając drobne szczegóły kiedy nie jest. Faye jest nadal ciekawą postacią, choć później jest naiwna, kiedy pojawia się John Black, ale nie jest źle. W sumie dobrze, że pojawiła się mroczna postać, bo bym się chyba zanudziła na śmierć. Kolejną wkurzającą rzeczą była ta zakazana miłość i srebrna nić łącząca bratnie dusze. Ok, rozumiem zakazana miłość jest fajnym wątkiem i w ogóle, ale ten wątek według mnie był tu źle poprowadzony a co do tej nici to serio? Srebrna nić łącząca bratnie dusze i ta Cassie wciąż to powtarzająca? Praktycznie w każdym fragmencie z Cassie i Adamem ta nić się pojawiała. Nie było nic innego? Mogłabym dalej wymieniać wady, ale myślę, że ich starczy ;)

Pozytywy, ich nie było wiele. Jak wcześniej wspomniałam ta część była trochę lepsza. Ma ciekawszą akcję, w której nareszcie coś się dzieje, wprowadzone są nowe wątki i na tym tyle. Okładka może jest nawet fajna, ale jej ocenę pozostawiam wam.

Naprawdę myślałam, że książki pani Smith są ciekawe, ale mi one zupełnie nie przypadły do gustu. Muszę nawet stwierdzić, że seriale, które powstały na ich podstawie są o wiele lepsze. Oglądałam i "Tajemniczy krąg" i "Pamiętniki Wampirów", które są świetne. Chyba jej twórczość po prostu nie jest dla mnie. Serię "Pamiętniki Wampirów" męczyłam i zdołałam przeczytać tylko 1 księgę. Nie wiem obiecałam sobie, że nie będę się zrażać i spróbuję jeszcze z "Wizjami w mroku". A jakie są wasze zdania, co do tej książki jak i twórczości tej autorki?